Witamy na blogu Gminnej Biblioteki Publicznej w Miastkowie Kościelnym

znajdziecie tu informacje dotyczące działalności biblioteki, zakupionych nowości, wydarzeń kulturalno-oświatowych naszej gminy. Tu możecie również złożyć dezyderaty czytelnicze.
Zapraszamy również na naszą nową stronę inrernetową

https://gbpmiastkowkosc.naszabiblioteka.com


czwartek, 2 lutego 2012

Wspomnienie o Wisławie Szymborskiej


01 lutego wieczorem, po długiej chorobie zmarła w swoim domu w Krakowie Wisława Szymborska.
Wybitna poetka, eseistka, laureatka nagrody Nobla – tłumaczona m.in. na angielski, francuski, niemiecki, holenderski, hiszpański, czeski, słowacki, szwedzki, bułgarski, albański i chiński miała 89 lat.
Jako poetka Wisława Szymborska zadebiutowała w marcu roku 1945 wierszem "Szukam słowa". Pierwszy opublikowany tomik to "Dlatego żyjemy" (1952). Krytycy oceniają, że dopiero wydany w roku 1957 roku tom "Wołanie do Yeti" stał się właściwym debiutem poetki.
Tomy jej wierszy to: "Sól" (1962), "Sto pociech" (1967), "Wszelki wypadek" (1972), "Wielka liczba" (1976), "Ludzie na moście" (1986), "Koniec i początek"(1993),
"Chwila" (2002), "Dwukropek" (2005) i "Tutaj" (2008).

Kot w pustym mieszkaniu-Wisława Szymborska

Umrzeć - tego się nie robi kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
Wdrapywać się na ściany.
Ocierać między meblami.
Nic niby tu nie zmienione,
a jednak pozamieniane.
Niby nie przesunięte,
a jednak porozsuwane.
I wieczorami lampa już nie świeci.

Słychać kroki na schodach,
ale to nie te.
Ręka, co kładzie rybę na talerzyk,
także nie ta, co kładła.

Coś sie tu nie zaczyna
w swojej zwykłej porze.
Coś się tu nie odbywa
jak powinno.
Ktoś tutaj był i był,
a potem nagle zniknął
i uporczywie go nie ma.

Do wszystkich szaf sie zajrzało.
Przez półki przebiegło.
Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło.
Nawet złamało zakaz
i rozrzuciło papiery.
Co więcej jest do zrobienia.
Spać i czekać.

Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach.
O żadnych skoków pisków na początek

Brak komentarzy: